Oczywiście ryż to nieodzowny składnik każdej potrawy. Z ryżu przygotowuje się też makaron i kluski. Ziemniaki traktowane są jako warzywo egzotyczne i często podawane są w małej ilości jako przystawki.
Je się oczywiście pałeczkami i łyżką. Ryżu nikt tu nie je pałeczkami, jak to myśli cała Europa. Sztućce w naszym pojęciu też są, zwłaszcza gdy zamawiasz kotleta schabowego z kapustą. Do Korei dotarła z Zachodu ta potrawa i cieszy się tu dużą popularnością.
Ciekawostką są także lody o smaku fasolki, pomidora czy kimchi. Można zjeść psie mięso lub jeszcze żywe owoce morza. Njawieksze faux pas, jakie można tu popełnić to podniesienie miski podczas jedzenia. Kreańczycy tego nie robią, w przeciwieństwie do Japończyków.
Owoców jest tu dostatek i to takich, które pierwszy raz na oczy widziałem i nie potrafię nazwać. Niestety są bardzo drogie. Z owoców, które znam z Polski to jabłko, winogrono, banan, mandarynka, granat, mango, kokos, truskawka, arbuz. Reszta jest mi obca.
Kuchnia koreańska jest zdrowa i mało kaloryczna. To dzięki temu, że nie smaży się na maśle, nie je chleba, śmietany, sera tłustych sosów. Na odchudzanie zapraszam tutaj.
Kimchi
Kimchi jest tradycyjnym daniem koreańskim składającym się z marynowanych lub kiszonych warzyw, głównie kapusty oraz papryczek chili.
Baechu kimchi, mimo swej obecnej popularności, powstało stosunkowo późno. Papryczki chili zostały wprowadzone do Korei (poprzez Japonię) na początku XVII w., a dopiero 200 lat później zastosowano je w przyrządzaniu kimchi. Kapusta chińska (kor. baechu) dotarła do Korei z Chin prawdopodobnie w XIX w., wcześniej stosowano miejscowe warzywa.
1 główka kapusty pekińskiej
1 rzodkiew w cienkich plasterkach
0.5 główki czosnku wyciśniętego
1 pęczek cebuli dymki pociętej w
0.5 szkl. suszonych krewetek (opcjonalnie)
Olej sezamowy do smaku
chili 1/2 Łyżka od herbaty
Solanka:
1/4 szkl. soli
Przeciąć kapustę wzdłuż na pół. Wyciąć korzeń. i pociąć w paski.Dodać sól wymieszać. Zanurzyć paski kapusty i rzodkwi wymieszać z solą Przykryć wszystko talerzem i docisnąć odważnikiem i odstawić. Po ok. 2-3 dniach wypłukać w wodzie i osączyć. .Przykryć wszystko talerzem i docisnąć odważnikiem. Za pięć dni kim-chi jest gotowa.Wtenczas Wymieszać wszystkie przyprawy chili w proszku z rzodkwią, czosnkiem, imbirem, dymką, szczypiorkiem, krewetkami.(jeżeli chcesz bardziej ostrą i kwaśną potrzymaj 9 dni ). przełożyć do słoików. Przechować w lodówce nawet do kilku miesięcy. Jest to tradycyjna potrawa koreańska, lekko kwaśna, bardzo ostra i bardzo smaczna. Pomimo, że kuchnia koreańska bardzo różni się od chińskiej, to jednak wydaje mi się, że kim-chi bardzo tu pasuje. Można ją podawać jako dodatek do każdego dania. Kim-chi to najpopularniejsza koreańska potrawa (istnieją też inne odmiany z ogórka, rzodkwi i innych warzyw), je sią je na obiad, kolację a nawet na śniadanie! Dla przeciętnego Polaka może być "nieco" za ostra, ale szybko można się przyzwyczaić, a warto bo jest super zdrowa. Jeżeli ktoś zasmakuje w kim-chi warto jest przygotowywać je w większych ilościach (np. z 2 lub 4 kapust), ponieważ gdy skończą się zapasy na następną musimy poczekać przynajmniej 5 dni.
Czas przygotowania: 5 min
Czas marynowania: 5-7 dni
1 biała duża rzodkiew pocięta w cienkie Plasterki
0.5 główki czosnku wyciśniętego
1 pęczek cebuli dymki pociętej w
0.5 szkl. suszonych krewetek (opcjonalnie)
Olej sezamowy do smaku 1 łyżka stołowa
chili 1/2v łyżka od herbaty
Solanka:
1/4 szkl. soli
Położyć kawałki rzodkwi do garnka dodać sól przykryć talerzem i przycisnąć . Po 5-7 dniach,ocedzić i opłukać kim-chi jest gotowa.Wtenczas dodać wszystkie przyprawy i wymieszać .
Czas przygotowania: 30 min
Czas marynowania: 20 min
Pierwsze główne danie kuchni koreańskiej na mojej stronie (wcześniej pojawiło się koreańskie kim-chi). Tradycyjne koreańskie danie jednak łagodne w smaku (kuchnia koreańska jest bardzo ostra). Jeżeli nie mamy grila elektrycznego, a jest poza sezonem grilowym, danie to można przygotować na patelni teflonowej bez dodatku tłuszczu (kładziemy mięso na patelni i smażymy na niewielkim ogniu, następnie przekładamy na drugą stronę).
2 cebule dymki posiekane
4 ząbki czosnku, wyciśnięte
6 łyżek sosu sojowego
1 łyżka oleju sezamowego
1/2 łyżeczki MSG (glutaminian sodu)
szczypta pieprzu
3 łyżki cukru
2 łyżki wina ryżowego
2. Wymieszać mięso z dymką, czosnkiem, sosem sojowym, olejem sezamowym, MSG i pieprzem.
3. Grilować mięso kilka minut na grilu lub na patelni. Serwować z ryżem i kim-chi.
Proporcje: dla 3-4 osób