Speak pipe

26.3.13

M@łpa



W marcu 1972 roku - choć tu wersje bywają różne - amerykański inżynier Ray Tomlinson wysłał pierwszego e-maila.
Sieć Arpanet, z której korzystał, liczyła 15 komputerów, a sposób adresowania musiał sam wymyślić, skoro już był pierwszy. Postanowił podzielić adres na dwie części. Jedna miała identyfikować użytkownika, druga - domenę, z której mail został wysłany. Trzeba je było czymś rozdzielić. "Symbol @ nie występował w żadnych nazwach własnych, więc świetnie się do tego nadawał" - powiedział później Tomlinson. Tak powstała popularna "małpa".

Po angielsku @ czyta się jako "at" - czyli "w" lub "na". U Anglosasów wydaje się to doskonale logiczne, ale prawie wszystkie kraje, które ten znak przejęły, miały problem z nomenklaturą. I tak Niemcy przyjęli słowo "Klammeraffe", które co prawda kryje w sobie małpę (dosłownie: "małpa w nawiasach"), ale przenośnie oznacza również tyle co pijawka. "Małpę" mają też Holendrzy - ci mówią "apestaartje" ("małpi ogonek"). Są jeszcze "ogonki kocie" i "ogonki świńskie", ale małpie dominują. Od kogo jednak przyszła do nas "małpa"? Radxcell w swoim tekście "Małpa vs. at" (www.republika.pl/radxcell) przypomina, że jeszcze w latach 80. na @ mówiło się u nas "a w kółeczku", a niektórzy używali określenia "ucho słonia". Historia mogła zatem potoczyć się zupełnie inaczej! W końcu

niektóre bliskie nam kraje kraje wywiodły swoje nazwy @ od czegoś zupełnie innego. Czesi mówią "zawinec" (odpowiednik "rolmopsa"), a Szwedzi "snabel a", czyli "a z trąbą słonia". Węgrzy mają robaka, a Rosjanie - pieska. Najdziwniejszą drogą przyszło @ do Hiszpanii, Portugalii i Francji. Słowo "arroba" nic nie znaczy po francusku - wzięło się z Półwyspu Iberyjskiego, gdzie "arroba" było niegdyś jednostką miary i wagi. Wzięło się od arabskiego "ar-roub", które oznaczało "ćwierć". Na serwisie zdjęciowym plfoto.com natknąłem się na dyskusję o jednym - bardzo zresztą ładnym - zdjęciu. Ertu napisał: "Poproszę ciut większe na małpę!". Na to autor zdjęcia: "Jaką małpę". Tu podpowiedział inny dyskutant: "Ertu pewnie chodzi o e-mail". Tak to "małpa" może stać się powoli odpowiednikiem słowa "e-mail".