Oliwa Extra Virgin Ponad połowa butelek nie spełnia norm Włosi to największi oszuści żywności w UE
Jak również ich ocet balsamiczny który nie jest robiony z moszczu gronowego octu i cukru
ale powinien leżakować 12 lat http://en.wikipedia.org/wiki/Balsamic_vinegar
ale powinien leżakować 12 lat http://en.wikipedia.org/wiki/Balsamic_vinegar
Wydaje mi się że ten kraj popłynie za Grecją
gaw
gaw
2012-01-05, ostatnia aktualizacja 2012-01-07 20:14
Producenci najwyższej jakości oliwy Extra Virgin bez skrupułów sprzedają pod tą nazwą oleje gorszej jakości. Śledztwa wobec producentów i importerów wszczęto w Hiszpanii i we Włoszech, a w Ameryce ukazała się książka obnażająca kulisy olejowej
Oliwa Extra Virgin to produkt najwyższej jakości. Uzyskiwana jest podczas pierwszego tłoczenia świeżych oliwek. Nie może zawierać dodatkowych składników, ani domieszek, ani być poddawana żadnym procesom chemicznym.
W ostatnich latach oliwa zyskuje na popularności. Według danych California Olive Oil Council wartość rocznej sprzedaży tego produktu wynosi 720 milionów dolarów. Dobrą koniunkturę postanowili w nielegalny sposób wykorzystać producenci i importerzy z Grecji, Hiszpanii i Włoch. Sprawą fałszowania oliwy zajęły się organy ścigania.
W ostatnich latach oliwa zyskuje na popularności. Według danych California Olive Oil Council wartość rocznej sprzedaży tego produktu wynosi 720 milionów dolarów. Dobrą koniunkturę postanowili w nielegalny sposób wykorzystać producenci i importerzy z Grecji, Hiszpanii i Włoch. Sprawą fałszowania oliwy zajęły się organy ścigania.
Funkcjonariusze włoskiej Guardia di Finanza na trop ogromnej afery, w którą zamieszane jest trzynastu włoskich producentów wpadli, gdy zauważyli, że import oliwy do Włoch, jednego z największych światowych producentów, znacznie przekracza eksport. Obserwując, gdzie importowana oliwa trafia, służby trafiły na prawdziwą oliwną mafię nieuczciwych producentów, importerów i dystrybutorów. Według włoskiej policji finansowej aż cztery na pięć butelek włoskiej oliwy Extra Virgin może zawierać w sobie tańsze oleje z Grecji, Hiszpanii, Maroka i Tunezji.
Problemy z czystością oliwy mają także Hiszpanie. W połowie grudnia dwóch biznesmenów z Andaluzji otrzymało wyroki dwóch lat więzienia za dystrybuowanie oszukanej oliwy w latach 2005-2006. Pod nazwą Extra Virgin sprzedawali mieszankę olejów, w której 70-80 proc. stanowił olej słonecznikowy.
Atmosferę wokół oliwy z oliwek podgrzał ostatnio amerykański dziennikarz mieszkający we Włoszech, Tom Mueller, który już w 2007 roku alarmował, że jedynie 40 proc. butelek z napisem Extra Virgin rzeczywiście zawiera czysty olej z oliwek. Teraz opublikował książkę "Extra Virginity: sublime and scandalous world of olive oil", która wywołała w USA burzę.
- Amerykańskie sklepy są pełne tanich butelek podrobionej "Extra Virgin". Klienci kupują je myśląc, że dostają świeżo wyciśniętą oliwę z oliwek, a otrzymują nieznanego pochodzenia oleje o wątpliwym wpływie na zdrowie - pisze Mueller w opublikowanym na fali popularności książki artykule w "Wall Street Journal" - Większość tej oliwy importowana jest z Grecji, Hiszpanii i Włoch. W tych krajach wytwarzana jest najlepsza oliwa na świecie, ale przeciętny eksportowany stamtąd produkt jest bardzo niskiej jakości.
Mueller wzywa więc Amerykanów do zaprzestania importu oliwy z Europy i wsparcia rodzimych producentów. Podpiera się wynikami badań naukowców. Według analizy przeprowadzonej przez Uniwersytet Kalifornijski, 69 proc. oleju z oliwek importowanego z Europy do USA i sprzedawanego jako Extra Virgin nie było czystym produktem.
Kwestii jakości oliwy nie należy lekceważyć. Proceder ten nie zawsze ograniczał się bowiem do oszukiwania klientów poprzez sprzedawanie im produktu gorszej jakości. Najtragiczniejszy w skutkach przypadek fałszowania oliwy z oliwek miał miejsce w 1981 roku w Hiszpanii. Z powodu spożycia oliwy zanieczyszczonej aniliną zmarło wówczas niemal 700 osób, a 25 tysięcy doznało trwałego uszkodzenia zdrowia.
Problemy z czystością oliwy mają także Hiszpanie. W połowie grudnia dwóch biznesmenów z Andaluzji otrzymało wyroki dwóch lat więzienia za dystrybuowanie oszukanej oliwy w latach 2005-2006. Pod nazwą Extra Virgin sprzedawali mieszankę olejów, w której 70-80 proc. stanowił olej słonecznikowy.
Atmosferę wokół oliwy z oliwek podgrzał ostatnio amerykański dziennikarz mieszkający we Włoszech, Tom Mueller, który już w 2007 roku alarmował, że jedynie 40 proc. butelek z napisem Extra Virgin rzeczywiście zawiera czysty olej z oliwek. Teraz opublikował książkę "Extra Virginity: sublime and scandalous world of olive oil", która wywołała w USA burzę.
- Amerykańskie sklepy są pełne tanich butelek podrobionej "Extra Virgin". Klienci kupują je myśląc, że dostają świeżo wyciśniętą oliwę z oliwek, a otrzymują nieznanego pochodzenia oleje o wątpliwym wpływie na zdrowie - pisze Mueller w opublikowanym na fali popularności książki artykule w "Wall Street Journal" - Większość tej oliwy importowana jest z Grecji, Hiszpanii i Włoch. W tych krajach wytwarzana jest najlepsza oliwa na świecie, ale przeciętny eksportowany stamtąd produkt jest bardzo niskiej jakości.
Mueller wzywa więc Amerykanów do zaprzestania importu oliwy z Europy i wsparcia rodzimych producentów. Podpiera się wynikami badań naukowców. Według analizy przeprowadzonej przez Uniwersytet Kalifornijski, 69 proc. oleju z oliwek importowanego z Europy do USA i sprzedawanego jako Extra Virgin nie było czystym produktem.
Kwestii jakości oliwy nie należy lekceważyć. Proceder ten nie zawsze ograniczał się bowiem do oszukiwania klientów poprzez sprzedawanie im produktu gorszej jakości. Najtragiczniejszy w skutkach przypadek fałszowania oliwy z oliwek miał miejsce w 1981 roku w Hiszpanii. Z powodu spożycia oliwy zanieczyszczonej aniliną zmarło wówczas niemal 700 osób, a 25 tysięcy doznało trwałego uszkodzenia zdrowia.
106 głosów
Czy do Polski też dociera taka sfałszowana oliwa?Obawiam się, że tak. Nie pomoże żadna konkurencja.Tylko niezależne organizacje konsumenckie badające produkty i bezlitośnie wskazujące »
Wciskają nam fałszowaną oliwę z oliwek a równie dobry jak nie lepszy jest olej lniany do sałatek i rzepakowy do smażenia. Owczy pęd kuchennych celebrytów. Częśc robi reklamę za kasę a reszta»
wybór jest bardzo prosty - olej lniany , polski i 10x zdrowszyużywam ja i wielu znajomych i jesteśmy pozytywnie zaskoczenilen wraca do łask»
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz